Pacjenci poszukujący wszywki alkoholowej w dalszym ciągu posługują się określeniem Esperal. Ma to związek z faktem, iż termin Esperal przez dziesięciolecia zdążył zadomowić się języku potocznym jako określenie leku na alkoholizm. W wielu kręgach „zaszyć się” nie znaczy tyle co schować się gdzieś, uciec od miejskiego zgiełku w zaciszne miejsce, ale dać sobie wszyć Esperal. Nazwa Esperal pochodzi z francuskiego słowa esperer i oznacza mieć nadzieję. Francja była pierwszym krajem, który rozpoczął leczenie alkoholików Esperalem w 1955 roku. Po niej w 1968 roku terapię Esperalem rozpoczęła Anglia, ale jako pierwsi substancję czynną Esperalu w leczeniu alkoholizmu wykorzystali Duńczycy, bo przeszło 20 lat wcześniej.
W tym momencie należy zaznaczyć, iż substancją czynną Esperalu jest nic innego jak disulfiram. Wielu naszych pacjentów w dalszym ciągu myli oba terminy i chcąc wszyć sobie osławiony i popularny Esperal, nie dopuszczają do siebie myśli o wszyciu Disulfiramu WZF. Produkcja francuskiego Esperalu zakończyła się w 2009 roku. W Polsce taki sam lek jest nadal produkowany, ale pod nazwą Disulfiram WZF. W związku z tym pragniemy zaznaczyć, iż Disulfiram WZF działa tak samo jak Esperal, a Esperal zawiera w sobie właśnie organiczny związek chemiczny disulfiram.
Jak działa wszywka alkoholowa z Esperalu (Disulfiramu WZF)?
Disulfiram zawiera związku siarki i początkowo był stosowany w leczeniu chorób skóry, np. świerzbu. Wraz z rozwojem medycyny zauważono, że disulfiram może sprawdzić się w przypadku utrzymywania abstynencji alkoholowej. Organizm ludzki podczas trawienia alkoholu rozkłada go na dwutlenek węgla oraz wodę. Podczas tego procesu wydzielana jest substancja trująca aldehyd octowy, która odpowiedzialna jest za występowanie kaca po wypiciu większej ilości alkoholu. Disulfiram powoduje hamowanie rozpadu aldehydu octowego, co prowadzi do zatrucia organizmu. Następuje tzw. reakcja disulfiramowa, która potęguje nieprzyjemne skutki picia alkoholu, ale także może okazać się dość niebezpieczna dla zdrowia i życia alkoholika. Pacjent, który jest zaszyty Esperalem, a mimo to sięga po alkohol musi liczyć się z możliwością wystąpienia następujących objawów:
- zaczerwienienie twarzy,
- skoki ciśnienia,
- uczucie gorąca,
- nudności,
- kołatanie serca,
- zaburzenia oddychania,
- silne lęki,
- duszności.
W skrajnych przypadkach dochodzi do zatrzymania krążeniowo-oddechowego, omdlenia czy nawet śmierci.
Na czym polega skuteczność terapii Esperalem (Disulfiramem WZF)?
Wobec powyższego wiele osób zaczyna się zastanawiać na jakiej zasadzie ma działać skuteczność leczenia alkoholizmu poprzez zastosowanie wszywki alkoholowej. Skoro pacjent może nawet umrzeć to po co w zasadzie ma sobie coś wszywać i jeszcze za to płacić?
Głównym zadaniem leczenia disulfiramem są założenia terapii awersyjnej. Terapia awersyjna polega na wywołaniu lęku w uzależnionym od alkoholu pacjencie, a więc ma spowodować, iż będzie się on bał alkoholu i reakcji disulfiramowej, która nastąpi po jego spożyciu. Zatem disulfiram jest lekiem, który w wielu przypadkach pozwala na utrzymanie abstynencji w okresie 6-12 miesięcy. Pozwala stanąć na nogi i znaleźć uciechę w innych rzeczach niż alkohol. Należy jednak zaznaczyć, iż wbrew powszechnej opinii Esperal nie leczy alkoholizmu. Esperal wywołuje strach, a niestety strachem nie jesteśmy w stanie całkowicie wyeliminować uzależnienia. Wiele osób zaszytych Esperalem, po skończonym okresie aktywności wszywki alkoholowej wraca do picia.
Powodzenie terapii Esperalem ma sens tylko i wyłącznie wtedy kiedy pacjent zaraz po zaszyciu uda się na terapię psychoterapeutyczną w celu znalezienia przyczyny i źródła alkoholizmu. Tylko takie działanie daje dużą szansę na pokonanie uzależnienia. Wszak sama wszywka może pozwolić na dłuższy lub krótszy okres abstynencji, ale nie da gwarancji na wolne od nałogu życie. Taką gwarancję może zapewnić tylko długotrwałe leczenie połączone mobilizacją chorego oraz zaangażowaniem jego rodziny.